Tuesday 20 August 2013

Adrianna.

Hej!
Dzisiaj post z sesji, która odbyła się już jakiś czas temu. Przedstawiam Wam fantastyczną Adę! Dawno nie miałam takiej chudziny na zdjęciach, która do tego świetnie pozuje! To czysta przyjemność kiedy dziewczyna wie co robić i nie trzeba do każdego zdjęcia jej ustawiać i taką właśnie osóbką jest Ada:) Czas minął nam naprawdę szybko i miło, zrobiłyśmy trzy stylizacje. Ja jestem w pełni zadowolona i mam nadzieję, że stworzymy jeszcze nie raz coś świetnego!:)

Przepraszam za mały bałagan w poście jeśli chodzi o kolejność, ale różnie obrabiałam i potem wgrałam hurtowo;P












Mua: ja

Sunday 18 August 2013

Oldschool.

Hej wam!

Tak miałam pisać, cóż, wyjechałam na praktycznie miesiąc, neta brak, więc mimo przygotowanych postów nie mogłam ich publikować...ale nadrabiam zaległości!
Set z Kingą postanowiłyśmy zrobić, gdyż chyba z pół roku nic nie robiłyśmy nowego, a ona sama od tamtego czasu sporo się zmieniła klik. Set nie wyszedł tak jak chciałam, przeszkadzała nam pogoda, co chwilę zachodziło słońce, a w tym projekcie moim must have było słońce. Do tego nie umiałam obrobić tych zdjęć. Czaiłam się ze dwa tygodnie... Ale kilka jest, więc zapraszam do oglądania:) A z Kingą mam nadzieję, że spotkamy się na jesieni z jakimś mega projektem!:)











Modelka: Kinga F.

Friday 9 August 2013

In big city.

Karolinkę poznałam już dawno, a raczej już dawno pytała mnie o zdjęcia. Tak się ciągle składało, że nie było nam po drodze. Brała nawet udział w konkursie u mnie, niestety nie wygrała go. Jednak ostatnio zapytała czy bym nie miała czasu. No miałam, umówiłyśmy się.
Karolina jest z Sierpca, czyli ok 40km od mojego rodzinnego miasta, do Warszawy ma 120, ja 100km. Sesja nie była TFP, dodatkowo Karolina chciała mi zwrócić kasę za mój dojazd w Wawie(moje gapiostwo spowodowało nie zabranie karty miejskiej z domu). W dzień sesji dowiedziałam się(oczywiście fakt ten był mi znany wcześniej lecz-zapomniałam) ile tak naprawdę km dzieli Karolinę od Wawy, było mi źle z tym, że jeszcze chciała pokryć ten mój dojazd. Dodatkowo okazało się, że Karolina zgarnie mnie po drodze i odwiezie do mieszkania. A na koniec...chciała mi jeszcze mimo to dać za ten "dojazd". Piszę to gdyż ostatnio sporo fotografów spotyka się z bezczelnym nadużywaniem naszej dobroci w sferze działania "tfp", większość modelek to nagina do granic możliwości lekceważąc ten stan. Takich osób jak Karolina w tym światku jest niestety mało. Chciała zapłacić, dać na dojazd, dodatkowo ogarnęła stylizację, starała się dawać z siebie jak najwięcej. Już samo to, oraz to jak ciepłą i sympatyczną jest osobą spowodowały, że chcę jeszcze i jeszcze i z pewnością nie raz jeszcze( a przynajmniej z mojej strony) coś stworzymy!











Focimy.pl - agregator blogów fotograficznych i wyszukiwarka zdjęć